czwartek, 25 lipca 2013

Świątynie ducha, zakupów i sztuki przy słynnej 5th ...




Tak jak planowałyśmy, wylądowałyśmy tak na dłużej na 5th ale na początek dnia zaplanowałyśmy "wisienkę na torcie" skierowałyśmy swe kroki do mojej mekki czyli NBC UNIVERSAL STUDIO mieszczącej się we wspaniałym Rockefeller Center a właściwie w jednym z budynków należących do tego kompleksu a mieszczącym się przy słynnej 30 Rockeffeler Plaza. 
Przed budynkiem znajduje się Lower Plaza gdzie umieszcza się słynną doroczną choinką bożonarodzeniową a od 1936r. także tradycyjne lodowisko. Całość wieńczy pozłacana statua jednego z greckich tytanów, Prometeusza rzeźba Paula Manshipa.

Po obu stronach pomnika Prometeusza znajdują się pomniki chłopaka i dziewczyny (ja daję tutaj tylko chłopaka :-). Symbolizują pierwsze istoty ludzkie stworzone przez Prometeusza.

 Innego wejścia strzeże Rzeźba przedstawiająca greckiego Titana Atlasa dźwigającego na swych ramionach niebiosa. Został on stworzony przez rzeźbiarza Lee Lawrie pomocą Rene Paul Chambellan. Pomnik ten wzbudził wiele kontrowersji ponieważ od tyłu postać pogańskiego bożka przypomina ukrzyżowanego Chrystusa pikanterii dodaje fakt iż znajduje się ona na przeciwko Katedra św. Patryka ... 



Rockefeller Center to także Radio City Music Hall, które stworzono jako jedno z największych miejsc rozrywki NY...
 
Teraz o NBC czyli "matka" moich ulubionych seriali  "Przyjaciół" "House" "Simsonów" "Star Track" a dla starszych - Bonanza i oczywiście mój ukochany 30ROCK oraz SATURDAY NIGHT LIVE (niestety podczas zwiedzania nie można robić zdjęć).
Już na wejściu zaatakował nas wielki świat, bo dostałyśmy się  w  strefę gdzie na żywo szedł poranny program śniadaniowy, mogłyśmy przez chwilę klaskać wraz z tłumem kiedy pan podnosił tablicę z napisem "applause".



Po kupieniu biletów rozpoczęła się nasza podróż ... NBC Studio TourTour, które prowadzi przez korytarze i studia NBC New York! a także  30 Rockefeller Plaza, można odwiedzić NBC Sharp Globe Theater z którego nadawany jest na żywo SNL, podejrzeć przygotowania do emisji programu, pokój w którym przygotowuje się makijaż, poznać sztuczki wykorzystywane w TV.
 Już na początku wycieczki natknęłyśmy się na Kenneth'a z 30Rock, no dobra, był on tylko niestety duchem jak zapewniała przemiła Pani oprowadzająca nas po studio nasza grupa w większości składała się zresztą z fanów  Tiny Fey czy też Aleca Baldwina. Przewodniczki, które nas oprowadzały zrobiły super show przez 70 min zwiedzania, wkręcając nas na każdym kroku że Alec często tu lubi bywać wiec może już za tymi drzwiami się na niego natkniemy ... co Was będę zanudzać naprawdę wyprawa była SUPERRRRRRR. 


 Po wyjściu z NBC pokręciłyśmy się chwilkę po sklepach, w których towary nie mają metek bo dla kupujących cena nie ma znaczenia popatrzyłyśmy sobie na zapraszających na zakupy do Abecrombie & Fitch modeli ...








 a potem zjadłyśmy "Śniadanie u Tiffaniego", każdy w tym sklepie jest witany tak jakby przekroczył próg z zamiarem zakupu całej fury diamentów...




 A jeśli już o diamentach to odwiedziłyśmy też Dimond District czyli ulicę Diamentową (West 47th Street) która znajduje się  pomiędzy 5 Ave a 6 Ave na Manhattanie jest to największe centrum handlu diamentami na świecie (Wpływy pojedynczego dnia handlu wynoszą średnio 400.000.000 dolarów)...


Aby odpocząć od zakupowych zawirowań  zwiedziłyśmy trzy świątynie znajdujące się na piątej alei nieopodal siebie:
Katedra św. Patryka, która jest największą  świątynią katolicką w Ameryce Północnej, wybudowaną z białego marmuru w stylu neogotyckim.






Episkopalny kościół p.w. św. Tomasza, który jest siedzibą parafii Episkopatu diecezji Nowego Jorku została zaprojektowana przez architektów Ralpha Adamsa Crama i Bertrama Grosvenora Goodhue w stylu francuskiego gotyku. W kościele tym ma swoją siedzibę chóru Saint Thomas Choir of Men and Boys, uznawany za jeden z najwybitniejszych chórów muzyki w tradycji anglikańskiej.





Kościół prezbiteriański najskromniejszy z nich, wybudowany w 1875 roku, z ciekawostek dotyczących tej świątyni warto wspomnieć że Zabytkowego kościoła sanktuarium było miejscem 1910 ślub Theodore Roosevelt Jr, 

  Po zwiedzaniu świątyń udałyśmy się do muzeum sztuki nowoczesnej, oczywiście MoMa (to skrót i znak graficzny  Museum of Modern Art) było dużym wyzwaniem bowiem niektóre eksponaty dawały naprawdę dużo do myślenia i faktycznie spełniały wizję i linię tej instytucji, która od 1929 roku  łamie tabu oraz poszukuje zupełnie nowych środków wyrazu w sztuce, dlatego można tu znaleźć zarówno prace uznanych prace uznanych twórców malarstwa, rzeźby i fotografii ale też całkiem nowe formy i treści, wiele dzieł performatywnych, naprawdę dziwne i zaskakujące instalacje video. np. na ogromnej ścianie małe zdjęcia (ok 500) na których zarejestrowano zająca zamkniętego w klatce, którą ustawiono na fotelu...
Ale przecież MoMa to też słynne Panny z Avignon Pablo Picassa oraz Trwałość pamięci Salvadore Dalego, Gwiaździsta noc  Vincenta van Gogha jeden z moich ulubionych Sen obraz Henriego Rousseau, Seria obrazów Puszki z zupą firmy Campbell namalowane przez Andy’ego Warhola, One: Number 31 Pollocka i ...

 
Pod koniec zwiedzania razem z Gabą troszkę śmiałyśmy się z niektórych kreacji a już odpadłyśmy całkowicie kiedy facet z obsługi zabronił nam zrobić zdjęcie pewnej instalacji (szczególnie że wcześniej pstrykasz ile chcesz obraz np. Vincenta van Gogha) a teraz opis eksponatu: w ogromnej sali dwie stalowe szyny wiszące i nachodzące na siebie a na nich zawieszone trzy krzesła co to qrwa było czort wie ale już od tej chwili zapłakane ze śmiechu patrzyłyśmy na kolejne dziwne dzieła a co ciekawsze na zdjęciach.
Po tych doznaniach poszłyśmy się napić bo na trzeźwo trudno było nam ustalić co artyści miał na myśli ...



 
Po drodze do metra odwiedziłyśmy jeszcze domek "jabłuszka" aby mój iPhonik mógł odwiedzić rodzinkę... 


Kolejny dzień w NY



No i stało się dopadła nas różnica czasu najpierw w nocy wstałyśmy o 4 bo przecież to w Polsce już było prawie południe a kiedy wracałyśmy  o 18 byłyśmy tak śnięte że spałyśmy w metrze ale od początku ...
Dzień spędzałyśmy pod hasłem targowiska próżności, bowiem wylądowałyśmy dzisiaj na 5th Avenue czyli ulicy zakupów,  istne wariactwo, tłum ludzi ubranych w każdym stylu, mijałyśmy kilku prawdziwych kosmitów, oblepionych złotem Rosjan, piszczące Japonki  i bogate, eleganckie amerykanki, odprowadzane do luksusowych aut przez obsługę sklepów targających torby, paczki i paczuszki z logo Louis Vuitton, Tiffany & Co., Gucci, Prada, Bottega Veneta, Armani, Fendi, Versace, Tommy Hilfiger, Cartier, Omega, Chanel, BCBG Max Azria, Harry Winston, Salvatore Ferragamo, Nike, Escada, Swarovski, Bvlgari, Emilio Pucci, Ermenegildo Zegna, Diesel, i  wielu innych. 


Zajrzałyśmy jedynie na moment do Macy's bo prawdziwą wycieczkę po tej ulicy planujemy na kolejny dzień, gdzie przy ruchomych schodach stoi obsługa kierująca ruchem - taki tłum. W dziale z kosmetykami na każdym kroku stoi "myśliwy" który poluje na klientów kusząc zapachami m.in. CHANEL, Dior, Calvin Klein, Hugo Boss, Armani.(odnośnik: odcinek "Przyjaciół", kiedy Joe pracował w sklepie i atakował ludzi butelką perfum) Atakowane z każdej strony rozsiewającymi nad nami mgiełkami, uciekamy z Gabą  i kierujemy się do siedziby ONZ.  





W drodze powrotnej odwiedzamy najpiękniejszy budynek NY Chrysler Building, wybudowany w stylu art déco, a zaprojektowany przez Williama van Alena, który postanowił ozdobić go elementami charakterystycznymi dla samochodów Chryslera, który był pierwszym właścicielem budynku. Niestety zwiedzić można tylko lobby budynku które, podobnie jak on sam, jest  bardzo eleganckie. 




Idąc szlakiem najbardziej rozpoznawalnych budynków NY dotarłyśmy do  Empire State Building, już samo wejście robi ogromne wrażenie ogromny hol którego wysokość jest równa trzem piętrom wieńczy ogromny  relief przedstawiający ten budynek. 

Tak na szybko wymieniałyśmy z Gaba filmy, które kojarzyłyśmy z tym budynkiem i tak przede wszystkim King Kong


Dzień Niepodległości i aby iść za ciosem wielkich produkcji Pojutrze, klasyk jak  Bezsenność w  Seattle pełna lista tutaj http://www.esbnyc.com/esb_story_movies.asp
Tu już mogłyśmy pokonać własne słabości związane z wysokością i wjechać na samą górę a tam już widoki ... 





Na koniec po tych wrażeniach wstąpiłyśmy do Nowojorskiej Biblioteki Publicznej, która jest jedną z największych bibliotek publicznych na świecie z ogromną czytelnia publiczną 



Budynku pilnuje para marmurowych lwów Patience i  Fortitude, które nazywane są ulubionymi rzeźbami NY.


Podczas dzisiejszego spacerku zwiedziłyśmy jeszcze Grand Central Station, czyli dworzec kolejowy kolei podmiejskiej, jest to bardzo popularne miejsce spotkań i wielką atrakcją architektoniczną.